liternicze poszukiwania tożsamości
3 stycznia 2017W połowie grudnia pisałem o literniczym eksperymentowaniu w znaku czeskiego miasta. Tym razem dwie niemieckie uczelnie, także szukające swej nowej tożsamości w oparciu o litery.
TRIER / TREWIR
Uniwersytet w Trewirze, jeden z największych uniwersytetów w Nadrenii-Palatynacie, przedstawił swoją nową identyfikację i… naraził się na krytykę, nie tylko wśród studentów.
Znak powstał siłami własnymi uczelni, w ramach specjalnie powołanej „Grupy roboczej ds Corporate Design“.
A tak tłumaczy rozstrzelenie liter w znaku informacja prasowa:
„Nowe logo jest skierowana w przyszłości. To wizualizuje aktywność i dynamizm uczelni – i pokazuje silną osobowość.
Wyjściowe założenia oparto na liczbie trzech kampusów. Trzy linie i potrojone litery tworzą podstawę. W kolejnym kroku, nadmiar znaków został usunięty.” tłumaczenie własne za www.designtagebuch.de
Poniżej projekt identyfikacji dla trzech campusów.
Więcej na: www.designtagebuch.de
KONSTANZ / KONSTANCJA
Pod koniec listopada dotychczasowa Fachhochschule Konstanz (Politechnika w Konstancji) przekształciła się w Hochschule Konstanz (HTWG), czyli Uniwersytet w Konstancji / Badenia-Wirtembergia. Wraz ze zmianą nazwy, a także wobec rosnącej konkurencji między uczelniami krajowymi i w obszarze międzynarodowym, nastąpiła zmiana identyfikacji uczelni, na bazie zdefiniowanych na nowo wartości.
Ciekawostką jest brak w literniczym sygnecie odniesienia do miasta.
Zajawka identyfikacji.
Więcej na: www.designtagebuch.de
Oba nowe znaki niewątpliwie są oryginalne, mam jednak wątpliwość, tę samą co w wypadku opisywanego wcześniej Valmez, czy aby nie jest to trochę przekombinowane. Czy zabawa w szarady, to dobry kierunek budowania znaków uczelni? Czy ten odważny, aczkolwiek kontrowersyjny, design stanie się teraz trendem? Trendem na oryginalność przekombinowaną?
Podobne artykuły
identyfikacja logo typo
Tagi: identyfikacja Konstancja Konstanz litera Niemcy szarada Trewir Trier uniwersytet
komentarze 4
Drogi KP w związku z tym, że nie podajesz maila, niestety jest to Twój pierwszy i ostatni wpis. Chyba, że zmienisz nawyki.
A co do meritum, jakoś brak mi w Twej wypowiedzi konkretnego argumentu za.
Nie muszę podawać argumentu za, nie zamierzam nikogo przekonywać do swojego zdania. Nie uważam też, że mam rację i należny się ze mną zgadzać. Wyraziłem tylko swoją prywatną opinię.
Nie rozumiem tylko dlaczego co się Panu nie podoba w mojej powyższej odpowiedzi. Nie ma niej ani wulgaryzmów ani hejtu.
KP, jasne że nie musisz podawać argumentów za, ale było by miło.
A co do ostrzeżenia – tak jak napisałem dotyczy wyłącznie Twego kombinowania z mailem.
W przypadku Uniwersytetu w Trewirze i Politechniki w Konstancji takie zabawy literkami mają sens i są przemyślane (brawa za świetne brandingi). W przypadku Valmez wg mnie brak tam jakiejkolwiek logiki, to po prostu porozrzucane bezmyślnie litery.