Bona – to będzie hit!
23 listopada 2017W najbliższą sobotę, 25.11.2017 r., godz. 20.00, będzie miało miejsce wydarzenie roku a może nawet dekady, wernisaż Bony.
W odpowiednim do rangi miejscu, Reduta Banku Polskiego przy Bielańskiej (Warszawa), zaprezentowane zostanie rewitalizacja kroju Bona. Zaprojektowany przez Andrzeja Heidricha krój Bona do składu ręcznego a zdigitalizowany i rozwinięty przez Mateusza Machalskiego, pod okiem autora i przy współpracy zacnego zespołu: Ania Wieluńska, Leszek Bielski i Michał Jarociński, pojawi się w nietypowej dla takich przedsięwzięć roli, przynależnej dotąd sztuce wyższej.
Nietypowość prezentacji podkreśli nie tyle książka, wydana z tej okazji i rozdawana za darmo, co oprawa prezentacji kroju Bona Nova wzbogacona o plakaty 26 zaproszonych grafików a także koncert skrzypcowy i wisienkę w postaci after party. Kroi się zatem nie tylko wydarzenie twórcze sporej rangi, ale i towarzyskie.
Sądząc po odzewie testerów, jak i zainteresowaniu grafików, jakie wzbudziła ta rewitalizacja Bony, śmiem twierdzić, że stanie się ona niebawem kultowym krojem pisma polskich grafików i dtpowców, czego gratulując i doceniając ogrom pracy życzę jego Twórcom.
Jeśli dodać do tego możliwość darmowego pobrania 3 odmian kroju Bona Nova, to hit dekady w polskim projektowaniu literek gotowy.
Zatem konkluzja jedna – wstyd nie być na tym wernisażu, o którym zapewne będzie się wspominać długo. Kto nie będzie ten gapa.
Strona projektu: http://bonanova.wtf/
Strona na FB: https://www.facebook.com/bonatype/
liternicze poszukiwania tożsamości
3 stycznia 2017W połowie grudnia pisałem o literniczym eksperymentowaniu w znaku czeskiego miasta. Tym razem dwie niemieckie uczelnie, także szukające swej nowej tożsamości w oparciu o litery.
TRIER / TREWIR
Uniwersytet w Trewirze, jeden z największych uniwersytetów w Nadrenii-Palatynacie, przedstawił swoją nową identyfikację i… naraził się na krytykę, nie tylko wśród studentów.
Znak powstał siłami własnymi uczelni, w ramach specjalnie powołanej „Grupy roboczej ds Corporate Design“.
A tak tłumaczy rozstrzelenie liter w znaku informacja prasowa:
„Nowe logo jest skierowana w przyszłości. To wizualizuje aktywność i dynamizm uczelni – i pokazuje silną osobowość.
Wyjściowe założenia oparto na liczbie trzech kampusów. Trzy linie i potrojone litery tworzą podstawę. W kolejnym kroku, nadmiar znaków został usunięty.” tłumaczenie własne za www.designtagebuch.de
Poniżej projekt identyfikacji dla trzech campusów.
Więcej na: www.designtagebuch.de
KONSTANZ / KONSTANCJA
Pod koniec listopada dotychczasowa Fachhochschule Konstanz (Politechnika w Konstancji) przekształciła się w Hochschule Konstanz (HTWG), czyli Uniwersytet w Konstancji / Badenia-Wirtembergia. Wraz ze zmianą nazwy, a także wobec rosnącej konkurencji między uczelniami krajowymi i w obszarze międzynarodowym, nastąpiła zmiana identyfikacji uczelni, na bazie zdefiniowanych na nowo wartości.
Ciekawostką jest brak w literniczym sygnecie odniesienia do miasta.
Zajawka identyfikacji.
Więcej na: www.designtagebuch.de
Oba nowe znaki niewątpliwie są oryginalne, mam jednak wątpliwość, tę samą co w wypadku opisywanego wcześniej Valmez, czy aby nie jest to trochę przekombinowane. Czy zabawa w szarady, to dobry kierunek budowania znaków uczelni? Czy ten odważny, aczkolwiek kontrowersyjny, design stanie się teraz trendem? Trendem na oryginalność przekombinowaną?
identyfikacja logo typo
Tagi: identyfikacja Konstancja Konstanz litera Niemcy szarada Trewir Trier uniwersytet
komentarze 4
rób literki
19 grudnia 2016Dla miłośników typo i zabawy z literami dwa programiki online.
I kompatybilny z Glyphr Studio program Prototypo.
eksperyment z literami
18 grudnia 2016eksperyment z literami
Miasto Valašské Meziříčí dostało nowe logo promocyjne od studia Najbrt i przyznam zaskoczyła mnie ta propozycja, tańczących w tarczy liter.
Z jednej strony mamy bowiem nową niejako markę – z Valašské Meziříčí powstał skrót Valmez, który by zapadł w pamięć musi się dobrze dać czytać. A tu litery w tarczy tańczą. Z drugiej strony samo wpisanie tych liter, w tarczę herbową, nieco dziwi, jak by szukano oryginalności nieco siłowo i za wszelką cenę. Nie do końca też przekonuje identyfikacja.
Z trzeciej strony, dziwi nie wykorzystanie godła heraldycznego, korony o 6 wypustkach, każda zwieńczona 3 perłami, a samą tylko tarczę.
„Značka si lehce dělá legraci z erbovní estetiky, ale Valmez je město sebevědomé a může si to dovolit,“ prohlásil autor Aleš Najbrt”
„Znak łatwo wyśmiać z punktu widzenia herbowej estetyki, ale Valmez miasto jest pewne siebie i mogą sobie na to pozwolić”, powiedział autor Aleš Najbrt” za www.valasskemezirici.cz
Być może ma rację Aleš Najbrt, że mogą sobie na to pozwolić. Zresztą to nie ewenement żaden, z tym pozwalaniem sobie miast na różne dziwne znaki. Pytanie jak to zafunkcjonuje, jak się zakoduje?
No i jeszcze jeden istotny, z mojego punktu widzenia, element – nowe logo totalnie wypiera herb miasta, sądząc po prezentacji multimedialnej na stronie miasta. To już nie najlepiej wróży.
Tylko czy zabawa w rebusy ma sens, przy milisekundowym styku obserwatora ze znakiem?
A może to dobry kierunek dla naszych dwuwyrazowych nazw miejscowości? Na przykład Kamień Pomorski skracamy do Kampo, albo Bielsko-Biała na Bielbia. Gorzej z tymi co mają w nazwie „zdrój”, bo taka Jedlina Zdrój jako Jedlizd, albo Kudowa Zdrój jako Kudozd, brzmi mało ciekawie.
heraldyka identyfikacja logo miasta typo
Tagi: Aleš Najbrt herb logo miasto Valašské Meziříčí Valmez
komentarze 3